Jasio wrócił ze szkoły i ojciec pyta go jak poszło.
- Z matematyki dostałem piątkę i raz w mordę.
- A za co?
- Pani pyta: "Ile to jest 6 razy 4". No to powiedziałem, że 24. I
dostałem piątkę. A później mnie zapytała "ile to jest 4 razy 6".
- A dyć to jeden ch*j - mówi ojciec.
- No właśnie, tak samo jej powiedziałem !
~ ~ ~ ~ ~~~ ~~~!~~~ ~~~ ~ ~ ~ ~
Na lekcji religii:
- Kto z was, chciałby iść o nieba?
Wszystkie dzieci podnoszą ręce do góry. Tylko Jaś siedzi bez ruchu.
- A ty, mój chłopcze - pyta ksiądz - nie chcesz iść do nieba?
- Chcę i to bardzo, ale obiecałem tacie, że po lekcjach szybko wrócę do domu!
~ ~ ~ ~ ~~~ ~~~!~~~ ~~~ ~ ~ ~ ~
Jasio opowiada o swoich wrażeniach z pobytu w indiańskiej wiosce:
- I poznałem wodza Wielkie Światło i jego dwóch synów.
- A jak się nazywali???
- Włącznik i Wyłącznik.
~ ~ ~ ~ ~~~ ~~~!~~~ ~~~ ~ ~ ~ ~
Przychodzi Jasiu do taty i pyta:
-Tato jaka jest różnica między kobietą a mężczyzną?
Tata odpowiada:
-Synku!Mama ma numer buta np. 37 a ja 40!I sam widzisz Jasiu!Różnica tkwi pomiędzy nogami!
~ ~ ~ ~ ~~~ ~~~!~~~ ~~~ ~ ~ ~ ~
Pani na lekcji pyta dzieci,co widziały po drodze idąc do szkoły?
Karolcia- ludzi
bardzo dobrze, mówi pani.
Adaś- samochody
bardzo dobrze mówi pani
-Jasiu, a ty co widziałeś?
Jasiu wstaje i mówi - krzyż,drzewa płoty
- A co zrobiłeś przed krzyżem - pyta pani
- Przeżegnałem się-odpowiada Jaś,
- A dlaczego przeżegnałeś się przed krzyżem a nie przed drzewem? to drzewo i to drzewo.
Jaś chwile pomyślał i pyta panią - Ma pani męża ?
- Mam-odpowiada pani.
- To dlaczego całuje pani męża w usta a nie w dupę, to ciało i to ciało.
~ ~ ~ ~ ~~~ ~~~!~~~ ~~~ ~ ~ ~ ~
Jasio przychodzi do klasy, zaczyna bluźnić i brzydko się wyrażać.
Następnego dnia pani w szkole mówi do dziewczynek:
-Dziewczynki, jak Jasio jeszcze raz tak brzydko
będzie się wyrażał, wszystkie wychodzimy.
Jasio wchodzi do klasy i mówi:
-E, burdel budują na rogu!
Wszystkie dziewczynki wychodzą z klasy a Jasio na to:
-Gdzie?!Dopiero fundamenty stawiają!
~ ~ ~ ~ ~~~ ~~~!~~~ ~~~ ~ ~ ~ ~
Mama się pyta Jasia:
- Dlaczego płaczesz?
- Bo mi się śniło, że szkoła się pali
- Jasiu, nie płacz to tylko sen
- No i dlatego płacze